Architektem być?

Każdy z nas jako dziecko zastanawiał się kim zostanie jak będzie dorosły. Jedni chcieli być strażakami inni policjantami, jeszcze inni kierowcami, ja natomiast zawsze chciałem być architektem. Od zawsze lubiłem malować i konstruować, dlatego każdy uważał, że pójdę w ślady mojego dziadka i przejmę rodzinną firmę architekt nowy sącz.

Co takiego urzekło mnie w tym zawodzie, że postanowiłem spróbować swoich sił w architekturze? 

Z pewnością było to projektowanie wyjątkowych budynków, niepowtarzalnych i innowacyjnych konstrukcji, które doceniali i podziwiali by wszyscy dookoła.

Architekt jest swego rodzaju nadzorcą nad pracami, zarówno przy tworzeniu nowego budynku jak i modernizacją czy też rozbudową dotychczasowych powierzchni, decyduję on o poprawności prac. To właśnie on podejmuje decyzje odnośnie rozwiązań konstrukcyjnych czy tez doborze odpowiednich materiałów.

Oprócz projektowo-plastycznych prac nad projektem budynku, często odpowiedzialny jest również za adaptację terenów wokół niego.  Nierzadko jest on również projektantem i designerem realizującym wystrój wnętrz budynków zarówno mieszkalnych, komercyjnych jak i przemysłowych.

Do wykonywania tego typy prac nie wystarczy wyłącznie chęć i zapał do pracy. Niezbędna jest specjalistyczna wiedza z zakresu materiałoznawstwa, konstrukcji oraz aktualnych, ciągle zmieniających się przepisów prawa. Od architekta wymagana jest również samodyscyplina i chęć do podnoszenia swoich kwalifikacji oraz pracy nad swoimi słabościami.

Przy tym wszystkim nie należy oczywiście powinność tzw. umiejętności miękkich. Każdy z nas chciałby porozumiewać się ze swoim klientem w sposób prosty, jasny  zrozumiały. Bariery komunikacyjne nie mogą stać się również przeszkodą podczas rozmów w urzędach i inspekcjach.

Niestety mimo posiadania tych wszystkich umiejętności, wybrałem inną ale jakże podobną branżę a mianowicie grafikę. Jestem z tego dumny i cieszę się, że moje losy potoczyły się w taki sposób w końcu tak jak pierwotnie zamierzałem, tworzę oraz kreuję.